Reklama
Reklama

Krokodyl nilowy, który trafił do Poznania, ma już imię. Jego historia przeraża

fot. ZOO Poznań Official / Facebook
fot. ZOO Poznań Official / Facebook

Zastępca prezydenta Poznania Jędrzej Solarski nadał mu imię Ancalagon.

Jak wyjaśniają pracownicy ZOO, zastępca prezydenta Poznania nadał krokodylowi takie imię z nadzieją, że odzyska on siły i osiągnie rozmiary najpotężniejszego smoka z tolkienowskiej opowieści. Krokodyl nilowy mierzący 3 metry dotarł do poznańskiego ZOO we wtorek prawdopodobnie ze Śląska, choć szczegółów wciąż nie podano. Wiadomo, że nasze ZOO zabezpiecza zwierzę na prośbę organów ścigania.

Nie czekaj! Korzystanie z pieców niespełniających norm zagrożone jest grzywną! Wymień piec i otrzymaj nawet 35 000 zł. Weź udział w programie Kawka Bis. Nabór od 2 stycznia.
REKLAMA

Transport krokodyla do Poznania był ryzykowny, nie było wiadomo, czy zwierzę przeżyje. Ostatecznie, we wtorek wieczorem podawaliśmy, że operacja zakończyła się sukcesem. Teraz pracownicy ZOO podają kolejne informacje o nowym mieszkańcu. - Podnosi się na łapy. Wygrzał się, wszedł do basenu. Szczegóły interwencji przedstawi wkrótce Śląska Policja i Prokuratura, możemy jedynie nadal prosić o kciuki, bo zwierzę przebywało bardzo długo w fatalnych warunkach utrzymania w wodzie ze zmacerowanymi zwłokami samicy - towarzyszki. Bardzo obawiamy się efektów zatrucia, które ze względu na specyficzny metabolizm krokodyli mogą ujawnić się z czasem. To była bardzo trudna akcja ratownicza - piszą.

Krokodyl w Poznaniu ma przejść rehabilitację.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
7℃
Poziom opadów:
0.1 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro