Libacja alkoholowa przy lokalnej świetlicy i krzyżu. Rozjeżdżony teren i spory bałagan
W Domachowie na terenie powiatu gostyńskiego.
O braku kultury grupy mieszkańców poinformowali urzędnicy z gminy Krobia. Jak podkreślają, w ostatnich dniach informowali o akcji "Czysta gmina", w trakcie której wielu mieszkańców wspólnymi siłami przeprowadzało sprzątanie ogólnodostępnych miejsc. Niestety część osób nie potrafi tego docenić.
- W poniedziałek otrzymaliśmy zdjęcia z efektów libacji, sądząc po fotografiach alkoholowej, do której doszło z soboty na niedzielę w Domachowie. "Biesiadnicy" bawili się nie tylko przy miejscowej świetlicy, ale również przy stojącym nieopodal krzyżu. Efektem "spotkania" były jednak nie tylko śmieci, ale także zabrudzone drzwi świetlicy, w które najprawdopodobniej ktoś kopał, zanieczyszczona estrada koncertowa, a także porozjeżdżany samochodami teren, na którym utworzyły się koleiny - wymieniają urzędnicy.
Sprawą zajmuje się policja, która interweniowała w weekendową nocą w Domachowie po tym, jak mieszkańcy zgłaszali funkcjonariuszom zakłócanie ciszy nocnej. - Pozostaje żałować, że niektórzy nie potrafią uszanować miejsc, które z zaangażowaniem publicznych pieniędzy tworzone są m.in. po to, by integrować ludzi i krzewić kulturę. Najwidoczniej jednak osoby, które były uczestnikami weekendowej libacji w Domachowie mają własną interpretację kultury.
Urzędnicy podkreślają, że to kolejny raz, gdy ktoś niszczy wspólne dobro. Kilka tygodni temu doszło do dewastacji jednej z wiejskich świetlic i to... w trakcie "uroczystości", na jaką została wynajęta. - Uczestnicy pozostawili po sobie m.in. uszkodzone drzwi, kasetony sufitowe, płytki i rolety okienne, a także zabrudzone fekaliami ściany. W tym przypadku jednak wynajmujący zobowiązany został do przywrócenia świetlicy do stanu sprzed jej wynajmu, co częściowo zostało już zrealizowane.
Urzędnicy apelują do mieszkańców o reagowanie w sytuacji, gdy zauważymy niszczenie wspólnego mienia. Wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112.