Przed północą zapukali do drzwi 64-latka. Został zatrzymany
Okazało się, że kradł "prąd".
W ubiegły poniedziałek tuż przed północą policjanci zapukali do drzwi mieszkańca miejscowości Laski (pow. kępiński). "64-latek od dłuższego czasu dokonywał nielegalnego poboru energii elektrycznej z pominięciem licznika poprzez nielegalne zmostkowanie przewodów elektrycznych na tablicy rozdzielczej znajdującej się przed licznikiem" - relacjonuje st. sierż. Rafał Stramowski, oficer prasowy policji w Kępnie.
Wciąż trwają ustalenia wszystkich szczegółów tego procederu, oraz szacowane są straty. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
"Przypominamy, że kradzież prądu jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto nielegalna instalacja oraz wszelkie przeróbki urządzeń elektrycznych zagrażają bezpieczeństwu użytkowników. Brak jakichkolwiek zabezpieczeń na nielegalnych instalacjach stwarza wiele zagrożeń, zarówno dla osób dokonujących kradzieży, jak i osób postronnych, zupełnie nieświadomych wykonania przeróbek" - dodaje rzecznik.
Najpopularniejsze komentarze