Zabójstwo na Winklera. Mama 3-letniej Zuzi skazana na dożywocie
W środę zapadł wyrok.
Do tragicznego zdarzenia doszło na początku maja 2021 roku przy ulicy Winklera. Według ustaleń śledczych dziecko zostało ugodzone nożem przez swoją matkę. 26-latka zamierzała popełnić tzw. rozszerzone samobójstwo. Chciała się otruć. Jednak po ataku na dziecko zadzwoniła do znajomego, który wezwał pomoc. 3-latka zmarła po tym jak trafiła do szpitala. Dziecko doznało głębokiego urazu serca.
Matka dziewczynki przyznała się do zabójstwa. Kobieta została tymczasowo aresztowana. Później biegli sprawdzali, czy w momencie przestępstwa była poczytalna.
"Poczytalność podejrzanej w chwili zarzucanych jej czynów nie budzi wątpliwości. Podejrzana miała zachowaną zdolność do rozpoznania i znaczenia pokierowania swoim postępowaniem. Tak, że odpowiada na zasadach osoby zdrowej. To jest standardowa procedura i należy przebadać osobę, która jest podejrzana o popełnienie zbrodni zabójstwa. W tym wypadku mieliśmy do czynienia z koniecznością przeprowadzenia obserwacji psychiatrycznej. Jednorazowe badanie sądowo-psychiatryczne biegłym nie wystarczyło na ocenę poczytalności bądź nie podejrzanej" - mówił w rozmowie z Radiem Poznań w listopadzie 2021 roku prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Przypomnijmy. Magdalena C. usłyszała wstępnie zarzut zabójstwa. Później do sprawy odniósł się minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. "Matka, która w Poznaniu zabiła 3-letnią córkę, zbrodnię zaplanowała z zimną krwią. Potem w okrutny sposób ją zrealizowała. Poleciłem zmianę postawionego jej zarzutu na surowszy - zabójstwo popełnione ze szczególnym okrucieństwem" - poinformował na Twitterze minister Ziobro. "Matka wybrała bardzo ostry nóż i powoli zabijała małą Zuzię, uderzając ją kilkakrotnie ostrzem w okolice serca i w plecy. Potem dusiła ją rękoma, gdy ta płakała i błagała, by mama przestała" - dodał.
Po interwencji ministra prokuratura zmieniła zarzut. Magdalenie C. za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Dziś zapadł wyrok. Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał Magdalenę C. na dożywocie. Jak informuje TVN24.pl "kobieta będzie mogła starać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie nie wcześniej niż po 50 latach. Dodatkowo została pozbawiona praw publicznych na okres 10 lat".
Wyrok jest nieprawomocny.
Najpopularniejsze komentarze