Mężczyzna leżał przy schodach jednego z domów. Właściciel usłyszał hałas i wezwał policję
Mężczyźnie najpierw została udzielona pomoc, a później dostał mandat.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. W Skokach (pow. wągrowiecki) na Placu Kościelnym przy jednej nieruchomości na schodach przy wejściu leżał mężczyzna. Zgłaszający mieszkaniec zaniepokojony hałasami postanowił wezwać służby. Nie potrafił do końca określić czy coś mu dolega, czy też w jakim stanie się znajduje. Okoliczności sprawdzili policjanci.
"Na miejscu czynności podjął patrol dzielnicowych KP Skoki. Okazało się, że jeden z mieszkańców gminy doprowadził się do takiego stanu upojenia alkoholem, że wymagał interwencji służb. Został on doprowadzony do wytrzeźwienia do wągrowieckiej jednostki Policji. Po wytrzeźwieniu został zwolniony" - relacjonuje mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy policji w Wągrowcu.
"Konsekwencją takiego obrotu sprawy jest z góry ustalona opłata w wysokości 230 zł, którą obowiązek ma zapłacić każdy doprowadzony do wytrzeźwienia. Dodatkowo na 46-letniego mężczyznę po wytrzeźwieniu został nałożony mandat karny. Za popełnione wykroczenie z art 140 KW - nieobyczajny wybryk grozi kara grzywny w wysokości do 500 złotych" - dodaje.