Ktoś przywiązał psa do słupa i zostawił kartkę "Do zabrania"
Zwierzak trafił do kaliskiego schroniska, a sprawą zajmuje się policja.
O incydencie poinformowali wolontariusze Schroniska dla Zwierząt w Kaliszu. - Psiak przywiązany do słupa, z kartką w folijce (żeby nie przemokła, oczywiście). Ludzka podłość nie zna granic...kiedy to się skończy? Pies to żywa, czująca istota...opamiętajcie się, zanim zdecydujecie się na psa przemyślcie to 1000 razy! Odpowiedzialność, świadomość, empatia - tego brakuje tak wielu ludziom - napisali w mediach społecznościowych.
Psa zabrano do schroniska, gdzie trafił na obowiązkową kwarantannę. - Potem będziemy się zapoznawać i szukać domu. Póki co nie znamy jego charakteru i zachowań. Psiak może wymagać pracy, nie wiemy z jakiego powodu został porzucony. Wstępne rezerwacje prosimy składać w biurze schroniska: pod numerem 62 751 35 25. Ludzie, ogarnijcie się! - zaapelowali.
Wiadomo już, że do schroniska zgłosiła się osoba, która dysponuje zapisem z monitoringu z miejsca, w którym porzucono psa. Sprawa została też zgłoszona policji.
Najpopularniejsze komentarze