Reklama
Reklama

Czy taki dym świadczy o paleniu śmieci? Niekoniecznie

fot. Czytelnik
fot. Czytelnik

Do naszej redakcji dotarła prośba o interwencję na ulicy Bystrej.

- Czy możecie nam pomóc i załatwić sprawę syfu, który leci z kominów baraków na Bystrej 11? Codziennie palą czymś, co wygląda tragicznie, a śmierdzi jeszcze bardziej i trują tak okolicznych mieszkańców i pracowników firm, których jest tu wiele. Nam do wieżowca wlatuje taki dym, że zaczynamy kaszleć. Zgłaszamy przez aplikację Smart City i dzwonimy na straż. Oni twierdzą, że wysyłają ekopatrol i dalej nic - napisał do nas Czytelnik. Przesłał też zdjęcie komina, z którego wydobywa się gęsty dym.

Anna Nowaczyk ze straży miejskiej przyznaje, że sytuacja jest strażnikom znana. - Każdego roku pojawiają się zgłoszenia w tej sprawie prawdopodobnie od jednej i tej samej osoby. Każdego roku odbywają się tam też kontrole, które nie wykazują nieprawidłowości - tłumaczy.

Okazuje się, że budynek przy ulicy Bystrej 11 znajduje się pod pieczą Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. - W tym budynku jest kilka małych mieszkań, które mają wspólną kotłownię. Dotychczas mieszkała tam pani, która zajmowała się piecem, ale teraz jest do tego wynajęta firma. Każdego dnia rano pracownik firmy przyjeżdża, dorzuca węgiel do pieca, by zapewnić mieszkańcom ciepło - mówi Nowaczyk.

- Strażnicy są już umówieni na wizytę w kotłowni, która przez większość dnia jest zamknięta. Będą pobierać próbki, by sprawdzić, czy rzeczywiście nie są tam palone śmieci, ale z ubiegłych lat wynika, że nie dochodziło tam do takich sytuacji. Po prostu jest to piec na węgiel, który kopci i powoduje taki, a nie inny zapach - dodaje.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro