Tragedia w Zalasewie: 9-latek nie zginął w wyniku pożaru. Są wyniki sekcji zwłok
Ujawniła je prokuratura.
Jak relacjonuje portal wtk.pl, prokurator Łukasz Wawrzyniak w trakcie krótkiego spotkania z mediami poinformował o wynikach sekcji zwłok przeprowadzonych w związku z wtorkowym pożarem domu jednorodzinnego w Zalasewie. - Chłopiec zmarł w wyniku obrażeń czaszkowo-mózgowych zadanych w obrębie twarzy i głowy narzędziem tępokrawędzistym - powiedział. Wiadomo już, że w przypadku ciał matki, ojca i 14-letniej siostry chłopca konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych badań. Dopiero ich wyniki pomogą odpowiedzieć na pytanie, co było przyczyną śmierci rodziny. Wyniki mają być znane mniej więcej za miesiąc.
Śledczy wciąż nie wiedzą, co stało się w domu. Choć Gazeta Wyborcza nieoficjalnie już w środę podała, że to ojciec miał zabić swoją rodzinę, a na koniec popełnić samobójstwo, oficjalnie wciąż rozważane są dwie hipotezy - o samobójstwie rozszerzonym, a także o zabójstwie z udziałem osób trzecich.
Przypomnijmy, że do pożaru domu jednorodzinnego w Zalasewie doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. W środku znaleziono ciała czteroosobowej rodziny.
Najpopularniejsze komentarze