Strata dla północnej Wielkopolski: rysica zginęła pod kołami auta

Wyskoczyła z pola kukurydzy prosto pod samochód.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na drodze nr 188 pomiędzy Żeleźnicą i Dolnikiem w powiecie złotowskim. To 2-letnia rysica Kiki, która zamieszkała na wolności w ramach programu "Powrót rysia do północno-zachodniej Polski". Kierowca, który potrącił zwierzę, poinformował o sprawie Nadnotecki Instytut UAM w Pile. Jak tłumaczył, nie miał szans na reakcję, zwierzę wyskoczyło z zarośli prosto pod koła jego auta.
Portal asta24.pl podaje, że na miejsce udał się dyrektor instytutu, który zlokalizował rysicę. Zwierzę zabrano do Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego. Zostanie poddane sekcji, by sprawdzić, w jakiej kondycji była Kiki.
Co jakiś czas na naszym portalu piszemy o rysiach, które pojawiają się w Wielkopolsce. Zwierzęta można zaobserwować głównie na północy regionu, ale pisaliśmy też o ich obecności chociażby w rejonie Gniezna. Gatunek jest przywracany w ramach programu, o którym pisaliśmy wyżej. Dotychczas na wolność wypuszczono kilkadziesiąt rysi, przede wszystkim w województwie zachodniopomorskim.
Najpopularniejsze komentarze