Przed nami kolejna podwyżka opłat za wysyłkę listów i paczek Pocztą Polską
Ostatnia miała miejsce w styczniu.
Styczniowa podwyżka była pierwszą od trzech lat. Tłumaczono, że Poczta Polska jest zmuszona podnieść ceny ze względu na rosnące koszty pracy i transportu, a także wzrost cen surowców oraz spadający wolumen przesyłek listowych.
Dziś tłumaczenie jest dokładnie takie samo. - Skala podwyżek wybranych usług w obrocie krajowym wynosi nie więcej niż kilkanaście procent, a w większości przypadków - tylko kilka. Przykładowo cena popularnych listów nierejestrowanych oraz poleconych w najczęściej wybieranych formatach S i M wzrośnie o 30 gr. Z kolei za popularne paczki pocztowe w gabarycie A zapłacimy o 1 zł więcej - podaje Poczta Polska w oficjalnym komunikacie.
- Dla statystycznego Polaka, który wysyła coraz mniej listów, będzie to oznaczało dodatkowy wydatek rzędu kilku złotych w skali całego roku. Dla Poczty Polskiej nawet niewielka korekta cen świadczonych usług, to dodatkowy wzrost przychodu, który umożliwi uruchamianie nowych placówek pocztowych, jak i utrzymanie tych rzadziej odwiedzanych przez Klientów, zlokalizowanych na terenach wiejskich - dodaje.
Sprawdziliśmy, o ile wzrosną koszty wysyłki listów poleconych. Dziś za list w formacie S ekonomiczny trzeba zapłacić 6,50 zł. Od stycznia będzie to o 30 groszy więcej. Rozmiar M podrożeje także o 30 groszy - z 7 złotych do 7.30 zł. W przypadku listów priorytetowych ceny wzrosną również o 30 groszy. Podrożeją też paczki w gabarycie A - wszystkie o złotówkę.
Najpopularniejsze komentarze