Tragiczny wypadek polskich pielgrzymów w Chorwacji: 4 osoby wróciły do kraju
Do wypadku doszło w sobotę rano.
Do Zagrzebia w sobotę po południu udał się m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski i wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Polskie państwo nie pozostawia swoich obywateli bez pomocy. Wraz z polską delegacją do Warszawy wraca czwórka poszkodowanych w tragicznym wypadku w Chorwacji. Pozostali pozostają pod najlepszą opieką w chorwackich szpitalach. Jesteśmy na bieżąco informowani o ich stanie zdrowia - informował w sobotę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Wiadomo, że poszkodowani wylądowali bezpiecznie w Warszawie. Zostali przetransportowani rządowym samolotem. Misja z poszkodowanymi w wypadku w Chorwacji wylądowała w Warszawie. Pacjenci cały czas pozostają pod opieką lekarzy i psychologów - poinformował na TT wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę rano na autostradzie A4 na północ od Zagrzebia. Autobusem podróżowali pielgrzymi zmierzający do Medjugorie. Wśród nich była grupa wiernych z Wielkopolski. Jak informował wczoraj portal lm.pl - dwie ofiary to pielgrzymi z grupy konińskiej.
W wypadku zginęło 12 osób, 32 zostały ranne. 28 osób nadal przebywa w chorwackich szpitalach. Stan 19 z nich nadal oceniany jest jako ciężki.