Kolejnych dwóch pacjentów z małpią ospą w poznańskim szpitalu
W sumie to już 6 osób.
Już we wtorek podawaliśmy, że na oddziale zakaźnym szpitala im. Strusia w Poznaniu znajdują się 4 osoby zakażone małpią ospą. To Amerykanin, dwie osoby, które powróciły z Hiszpanii oraz mieszkaniec Gniezna. Teraz dołączyły do nich dwie kolejne osoby, u których już potwierdzono zakażenie. Z relacji Radia Poznań wynika, że jeszcze jedna osoba czeka na wynik badania.
Czy małpia ospa jest groźna? W przebiegu przypomina czarną ospę, ale przeważnie jest łagodniejsza. W ubiegłych latach zdarzało się, że choroba zabiła do 10 procent zakażonych w Afryce. Dziś sytuacja wygląda dużo lepiej. Rozprzestrzenianie się między ludźmi nie jest łatwe - trzeba mieć bliski kontakt z zakażonym, w tym z jego śliną.
Nie ma leków na małpią ospę. Chorych leczy się objawowo i się ich izoluje.