Paliwo coraz droższe. Nowe limity na stacjach Orlen
Obowiązują od wtorku do odwołania.
Sytuacja na stacjach benzynowych zmienia się jak w kalejdoskopie i to niestety na niekorzyść klientów. W czwartek pisaliśmy, że na niektórych stacjach w Poznaniu za litr paliwa trzeba już zapłacić ponad 6 złotych. Dziś sytuacja wygląda znacznie gorzej. Są stacje, na których litr benzyny 95 kosztuje już ponad 7 złotych, a za litr ropy trzeba zapłacić nawet ponad 8 złotych! Polska nie jest jedynym krajem, w którym widać tak gwałtowne podwyżki cen paliwa. Jak podaje Bloomberg, w ubiegłym tygodniu ceny benzyny w Wielkiej Brytanii rosły najszybciej od 13 lat.
Tymczasem PKN Orlen poinformował, że we wtorek zmieniono dotychczasowe limity jednorazowego tankowania na stacjach koncernu. Jakie są obecnie limity?
Samochód osobowy - maksymalnie 50 litrów
Samochód dostawczy do 3,5 tony - maksymalnie 100 litrów
Maszyny rolnicze, budowlane, wykorzystywane w leśnictwie - maksymalnie 300 litrów
Ciężarówki i autobusy - maksymalnie 500 litrów
Wprowadzono też możliwość tankowania paliwa do zewnętrznych zbiorników - maksymalnie 60 litrów. Z takiej możliwości skorzystają jednak tylko osoby, które mają kartę uprawniającą do tankowania do takich zbiorników. Limity nie obowiązują w przypadku służb mundurowych.
- Prosimy o tankowanie paliw tylko na bieżące potrzeby, co przełoży się na powrót do pełnej dostępności produktów paliwowych na stacjach PKN ORLEN S.A. - pozwoli nam to szybko i w pełni odbudować zapasy na wszystkich stacjach - podaje PKN Orlen.
Najpopularniejsze komentarze