Rosjanie uciekają z ojczyzny, kraj na skraju niewypłacalności
Inwazja Rosji na Ukrainę, nieodwracalnie zmienia życie nie tylko Ukraińców, ale też Rosjan.
Na Rosję nakładane są kolejne sankcje, które mocno wpływają nie tylko na gospodarkę, ale też na życie wszystkich obywateli. Kolejne wielkie koncerny wycofują się z rosyjskiego rynku: wstrzymują produkcję w swoich zakładach, zamykają swoje restauracje, przestają prowadzić w Rosji interesy.
Amerykańska agencja Fitch obniżyła już niską ocenę ratingową Rosji z "B" do "C", czym zdaniem specjalistów doprowadziła ją do "poziomu śmieciowego". Agencja w oficjalnym komunikacie poinformowała, że niewypłacalność Rosji to kwestia czasu. Jeśli dodamy do tego ogromną obniżkę wartości rubla, sytuacja wygląda tragicznie. I zdają się o tym wiedzieć niektórzy Rosjanie, którzy zaczynają masowo opuszczać kraj. Także w obawie przed wprowadzeniem stanu wojennego.
Financial Times donosi, że z Rosji wyjeżdżają pracownicy branży technologicznej oraz najbardziej wykształceni obywatele. Nie widzą dla siebie przyszłości w kraju, na który nałożono setki sankcji znacznie utrudniających funkcjonowanie. Obecnie opuszczenie Rosji nie jest wcale proste - chociażby ze względu na zamkniętą przestrzeń powietrzną nad innymi krajami dla rosyjskich samolotów. Na wagę złota są bilety na pociągi do Finlandii oraz na samoloty linii Air Serbia do Belgradu - to jedne z niewielu opcji na wydostanie się z kraju.
Najpopularniejsze komentarze