Sekretarz obrony USA odwiedził Wielkopolskę
Lloyd Austin pojawił się w piątek w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w wielkopolskim Powidzu, gdzie stacjonują amerykańscy żołnierze.
Lloyd Austin swoją podróż do Europy rozpoczął we wtorek. Celem wizyty jest wzmocnienie współpracy między państwami w zakresie bezpieczeństwa. Zgodnie z zapowiedziami sekretarz obrony USA w piątek najpierw spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą oraz ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem. Później z ministrem obrony udał się do Powidza.
Nasze spotkanie ma szczególne znaczenie i moc szczególnie teraz, w dobie kryzysu bezpieczeństwa międzynarodowego wywołanego przez Rosję. Bardzo doceniam obecność sił USA w Polsce. Wasze wsparcie w tych trudnych czasach jest dowodem odpowiedzialności i niezłomnego zaangażowania w bezpieczeństwo Polski i Europy. Wojsko Polskie przede wszystkim stoi na straży bezpieczeństwa Ojczyzny, ale także wschodniej flanki NATO i UE, dlatego wsparcie sojusznicze Stanów Zjednoczonych jest dla nas ważne i potrzebne - mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej po zakończeniu spotkania w Warszawie.
Obecność wielu tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi wraz z ich obecnością w Rosji przy granicy z Ukrainą oznacza, że cześć tych sił jest także przy polskiej granicy. Jeżeli dojdzie do inwazji, Polska będzie musiała stawić czoła dziesiątkom tysięcy Ukraińców, ale też innych, którzy będą uciekali z Ukrainy, po to, aby uratować siebie, swoje rodziny i najbliższych przed okrucieństwami wojny. Stany Zjednoczone wraz z sojusznikami i partnerami w tym z Polską oferują panu Putinowi jasną drogę do bezpieczeństwa i stabilności. Niezależnie jaką drogę wybierze, Polska i jej sojusznicy będą gotowi. Będziemy na pewno stać ramię w ramię z ofiarami agresji i będziemy udzielać pomocy Ukrainie w budowie jej zdolności obronnych. (...) To zakrawa na ironię, że to, czego Putin nie chciał, czyli silniejsze NATO, doprowadziło de facto do tego, że na wschodniej flance mamy o wiele silniejsze NATO i tak też pozostanie w przyszłości - mówił podczas konferencji prasowej Sekretarzem Obrony USA.
Obecnie stoimy w obliczu poważnych wyzwań - jesteśmy na krawędzi najpoważniejszego kryzysu bezpieczeństwa od zakończenia II wojny światowej. Jedność i współpraca w ramach NATO to najlepsza odpowiedź na agresywne zachowania Rosji. Imperialistyczna polityka Rosji wymaga od nas i wszystkich sojuszników kompleksowych działań odstraszających i obronnych - podkreślił szef MON.
Sekretarz obrony poinformował także o rozpoczęciu kolejnego etapu w procesie zakupu czołgów Abrams przez Polskę. Jako partnerzy pomagamy Polsce rozwijać Siły Zbrojone Rzeczypospolitej Polskiej i ich możliwości. Polska wybrała myśliwce F-35, systemy artyleryjskie i rakietowe. Dziś z dumą ogłaszam kolejny krok na drodze tego partnerstwa, w odpowiedzi na oficjalną prośbę Polski z lipca 2021 roku pan sekretarz Blinken i ja wyraziliśmy naszą intencję wobec Kongresu, aby zaproponować Polsce możliwość nabycia czołgów Abrams. Ramy czasowe dostarczenia tych czołgów są obecnie omawiane. Jest to obecnie najnowocześniejsza wersja czołgu Abrams i zapewni Polsce silnie zaawansowane zdolności oraz wzmocni naszą interoperacyjność z Wojskiem Polskim, wzmacniając wiarygodność naszych wspólnych wysiłków odstraszających, także z innymi sojusznikami w ramach NATO - mówił.
Zakup przez Polskę czołgów Abrams M1A2 pomoże zapewnić bardziej sprawiedliwy podział odpowiedzialności w ramach sojuszu, a to wszystko w imię naszej wspólnej obrony. To niezwykle ważne wzmocnienie naszych zdolności obronnych i jeden z ważniejszych kontraktów zbrojeniowych w historii Polski - dodał minister Błaszczak.
Szef MON dziękował też za obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce.
Najpopularniejsze komentarze