Zima to trudny czas. Niektórym może grozić śmiertelne niebezpieczeństwo
Strażnicy miejscy kilka razy w tygodniu odwiedzają koczowiska, w których przebywają osoby bezdomne.
Taka pogoda jest wyjątkowo niebezpieczna. Strażnicy miejscy jeszcze częściej odwiedzają koczowiska. Sprawdzają, czy osoby bez dachu nad głową czegoś nie potrzebują. Strażnicy miejscy kilka razy w tygodniu odwiedzają osoby w kryzysie bezdomności w miejscach, w których wiedzą, że mogą ich zastać. Dodatkowo, podczas wizyt z pracownikami socjalnymi namawiają je do zamieszkania w ośrodku - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.
Podczas każdej wizyty osoby bezdomne informowane są o możliwościach, z których mogą skorzystać. Gdzie się ogrzać, zjeść ciepły posiłek, dostać czyste ubranie. W razie nagłej potrzeby, strażnicy przekazują pakiety żywnościowe z samo ogrzewającym się posiłkiem - dodaje.
Przy okazji przypominamy. Poznaniacy, widząc osobę bezdomną, wymagającą pomocy, mogą ją zgłosić do Działu Pomocy Osobom Bezdomnych, który znajduje się przy ulicy Gronowej 22. Można to zrobić:
- mailowo ([email protected]),
- poprzez formularz zgłoszeniowy na stronie MOPR-u (mopr.poznan.pl),
- telefonicznie (61 878 17 89).
Zgłoszenia przyjmuje też Straż Miejska - telefon 986. Całą dobę czynny jest Punkt Interwencji Kryzysowej - telefony: 61 835 48 66 oraz 61 835 48 65.
Jeden wykonany telefon może uratować komuś życie.