Reklama
Reklama

Stęszew: zabiła współlokatora, właśnie została uniewinniona

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Regenwolke0 / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Regenwolke0 / pixabay.com

Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku.

9 sierpnia wieczorem w domu jednorodzinnym przy ulicy Reja na terenie Stęszewa doszło do kłótni pomiędzy kobietą i mężczyzną z Ukrainy. Współlokatorzy od pewnego czasu mieszkali w tym miejscu. Kłótnia przerodziła się w dużą awanturę. Jak podawaliśmy latem ubiegłego roku: 31-latka chwyciła za nóż i kilka razy ugodziła nożem 38-latka.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu pojawiła się policja, która zatrzymała Ukrainkę. Yanę C. oskarżono o zabójstwo. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, proces rozpoczął się w czerwcu. Ukrainka od początku wyjaśniała, że jedynie broniła się przed atakiem współlokatora, który ją bił. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna, byli wtedy pod wpływem alkoholu. Ostatecznie kobieta chwyciła za nóż leżący w kuchni i dźgnęła nim Wołodymyra K.

W środę Sąd Okręgowy w Poznaniu uniewinnił Yanę C. Uznał, że odpierała ona bezpośredni zamach napastnika. Napastnika, który był dużo wyższy i dużo cięższy od drobnej kobiety. Choć przy zdarzeniu było też dwóch innych mężczyzn, żaden nie pomógł bitej kobiecie. Uznała, że tylko nożem może się bronić.

Yana C. ostatnie 1,5 roku spędziła w areszcie. Sąd w środę zdecydował, że może wyjść na wolność i pojechać m.in. do kilkuletniego syna na Ukrainę. Wyrok nie jest prawomocny.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
19.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro