Ktoś wyrzucił kota z samochodu na ulicy Palacza. Trwają poszukiwania sprawcy
Do zdarzenia doszło w czwartek około 18.00.
Jak podaje straż miejska, po 18.00 w rejonie ulicy Palacza 17 nieznany sprawca wyrzucił z samochodu kota i odjechał. - Świadkami zdarzenia były trzy dziewczyny, mieszkanki okolicy. Zaopiekowały się kotem i zadzwoniły po straż miejską. Do czasu przyjazdu patrolu zaopiekowały się zwierzakiem, który był w dobrym stanie, choć pewnie nieco przestraszony. Kot został zawieziony do Schroniska na Kobylepole - wyjaśniają mundurowi.
- Niestety świadkom nie udało zapamiętać się marki auta, ani numerów rejestracyjnych - dlatego dziś strażnicy będą przeglądali monitoring miejski, w celu ustalenia właściciela pojazd, z którego wyrzucono kota - dodają.
Strażnicy proszą o pomoc w ustaleniu właściciela zwierzęcia. - Jeśli ktoś jeszcze widział zdarzenie i mógłby wnieść coś do sprawy, bardzo prosimy o kontakt pod numerem telefonu 986 lub mailowo [email protected] - kończą.
Najpopularniejsze komentarze