Ktoś zostawił dwa szczury domowe w kartonie. "Były zmarznięte i głodne"
Dodano wtorek, 12.10.2021 r., godz. 14.10

Dotychczasowy właściciel prawdopodobnie postanowił pozbyć się swoich podopiecznych.
- Mieszkańcy ul. Cybińskiej zgłosili, że pod skrzynką na listy w kartonie ktoś zostawił dwa szczurki. Strażnicy zaopiekowali się nimi i odwieźli do Schroniska dla zwierząt - wyjaśniają strażnicy miejscy.
Pracownicy schroniska potwierdzają, że szczurki do nich trafiły. - W sobotę dołączyły do naszych podopiecznych dwa szczury. Już się u nas zaklimatyzowały, wygrzały i najadły, bo były zmarznięte i głodne. Teraz czas kwarantanny przed nimi - tłumaczą. Jeśli szczury trafią do adopcji, pracownicy schroniska chcą, by miały wspólny dom.