Ferie po staremu czy równocześnie dla wszystkich? Jest deklaracja ministra

Rok szkolny trwa, ale w kilku kluczowych kwestiach wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi.
Dotyczy to m.in. terminu ferii zimowych. Poprzedniej jesieni, już w czasie nauki, podjęto decyzję o jego przesunięciu, a w efekcie uczniowie z całej Polski odpoczywali w tym samym czasie. Według rządu miało to zmniejszyć mobilność obywateli i zmniejszyć skutki pandemii koronawirusa.
O to jak sytuacja będzie wyglądać teraz zapytano we wtorek na antenie RMF FM Przemysława Czarnka. - Jeśli tylko sytuacja pandemiczna pozwoli, wrócimy do tego co było wcześniej, czyli podziału na województwa. Dzięki temu ferie potrwają 6 tygodni i będzie większy dostęp do bazy wypoczynkowej - zapowiedział szef resortu edukacji i nauki.
Według obecnego harmonogramu ferie dla części województw (w tym Wielkopolski) powinny rozpocząć się 17 stycznia i potrwać do 30 stycznia. Ostatni termin to 14-17 lutego.