6 napastników pobiło czarnoskórego piłkarza przy klubie 'Pacha'. Jego stan jest stabilny
Więcej szczegółów prawdopodobnie rasistowskiego ataku na ulicy Paderewskiego.
Już w poniedziałek pisaliśmy o pobiciu sudańskiego piłkarza LKS Korony Piaski, Tor Juniora Kondok Simona. 20-latek został zaatakowany w rejonie klubu Pacha na ulicy Paderewskiego. Klub poinformował, że obrażenia zagrażają jego życiu.
Jak ustaliła Telewizja WTK, do awantury doszło już w klubie muzycznym. Kondok Simon został kilka razy uderzony pięściami przez dwóch mężczyzn. Ochrona wyprosiła z klubu zarówno Sudańczyka, jak i dwóch mężczyzn. Z ustaleń policji wynika, że przed klubem czarnoskóry piłkarz był dalej bity, ale już przez 6 napastników - do dwóch z klubu dołączyło czterech kolejnych.
Portal gostynska.pl dotarł do mężczyzny, który widział, jak Tor został w nocy z sobotę na niedzielę otoczony przez grupę 4 nietrzeźwych mężczyzn. Mieli go zagadywać po polsku i łamaną angielszczyzną. Początkowo wyglądało to jak niegroźne zaczepki znajomych, ale w pewnym momencie miały się pojawić rasistowskie hasła ze strony Polaków. Rozmówca lokalnego portalu przyznaje, że przechodził jedynie ulicą Paderewskiego i w momencie, gdy szedł obok mężczyzn nie było tam żadnych rękoczynów. Zgłosił się już na policję, by złożyć zeznania.
Obecnie 20-latek przebywa w szpitalu HCP. Ma uraz głowy. Przed nim kolejne badania. Policja szuka sprawców. W okolicy znajduje się dużo kamer monitoringu - zapis z nich może bardzo pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzenia oraz tożsamości napastników. Jeśli byłeś świadkiem tego zdarzenia lub masz informacje do przekazania policji w tej sprawie - zadzwoń do funkcjonariuszy z poznańskiego Starego Miasta pod numer 47 77 124 11.
Najpopularniejsze komentarze