Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy na ulicy Krzywoustego: jechał całą szerokością jezdni
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około 20.30 na wysokości Franowa.
- W poniedziałek koło godziny 20:30 kierowca Kombusa (autobus z Kórnika - przyp.red.) jadącego w stronę Kórnika zatrzymał pijanego kierowcę z Ukrainy na drodze ekspresowej. Kierowca prawdopodobnie miał około 3 promile alkoholu we krwi. VAN, którym przemieszczał się pijany, wjechał na ulicy Szwedzkiej pod prąd oraz uderzył bokiem w bandę. Moim zdaniem należą się brawa dla kierowcy - można przeczytać na facebookowym profilu Spotted: MPK Poznań.
W komentarzach pojawiła się informacja, że kierowca w chwili zatrzymania był agresywny, a przy kierownicy miał otwartą butelkę Jacka Daniels'a.
Dominika Bral z wielkopolskiej policji potwierdza, że na ulicy Krzywoustego doszło do obywatelskiego zatrzymania. - Najpierw zgłoszono nam, że kierowca jedzie całą szerokością jezdni i uderzył w barierę ochronną na trasie. Chwilę później zadzwonił do nas kolejny zgłaszający z informacją, że na Krzywoustego zatrzymano pijanego kierowcę - mówi.
Funkcjonariusze pojawili się na miejscu. - Zatrzymany kierowca wydmuchał ponad 2,5 promila. Został zatrzymany. Zabrano mu prawo jazdy, sprawa będzie mieć finał w sądzie - dodaje.
Zachowanie kierowcy autobusu zasługuje na pochwałę. Widząc zagrożenie, jakie stwarzał mężczyzna w vanie, zareagował. Być może dzięki niemu zatrzymany kierowca nie doprowadził do żadnej tragedii na drodze.