Ktoś wyrzucił w lesie psa w zawiązanym worku
Zwierzęciu udało się wydostać ze śmiertelnej pułapki.
- W lesie niedaleko Rojewa, gmina Grodzisk Wielkopolski, znaleziono zawiązanego w worku pieska. Piesek się uwolnił, ale nie daje się złapać. Ciągle krąży w niedalekiej odległości od worka - poinformowało na Facebooku Przytulisko w Grodzisku Wlkp. - Jest monitorowany, ma wodę i jedzenie. Miejmy nadzieję, że zaufa i da się złapać. Postawiono klatkę łapkę, a w środku jedzenie. Dziękuję wszystkim, którzy nie przeszli obojętnie wobec takiego bestialstwa.
Kilka godzin później poinformowano, że psa w końcu udało się złapać. - Piesek jest młody, trochę lękliwy, ale jednocześnie daje się głaskać i drapać za uchem. Jest malutki, waga 7-8 kg. Mimo zła, jakie spotkało go od człowieka, jest w niego wpatrzony. Tak potrafi tylko pies. Powoli szukamy mu domu. Takiego na zawsze, który go pokocha, nigdy nie skrzywdzi i na pewno nie wywiezie w worku do lasu. Obowiązuje procedura adopcyjna, w tym zobowiązanie do kastracji - zaznacza Przytulisko.
Sprawa wyrzucenia psa do lasu w worku została zgłoszona policji.
Najpopularniejsze komentarze