Kradł perfumy z poznańskich drogerii. W końcu wpadł
Mężczyzna ukradł towar o wartości 12 tysięcy złotych.
- Od kilku miesięcy policjanci z Komisariatu Policji Poznań - Północ otrzymywali zgłoszenia od właścicieli drogerii mieszczących się na terenie galerii handlowych o kradzieżach kosmetyków. Ostatnie takie zawiadomienie mundurowi przyjęli 22 czerwca - wyjaśnia Marta Mróz z poznańskiej policji.
Szybko okazało się, że za sporą liczbą tych kradzieży stoi ten sam mężczyzna. - Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu, które zarejestrowały wizerunek osoby, mającej związek z tymi zdarzeniami. W sprawę zaangażowali się również pracownicy sklepu, którzy byli pomocni w ustaleniu sprawcy. Okazało się, że przestępca działał zawsze w ten sam sposób. Wchodził do sklepu, wybierał drogie, markowe perfumy znajdujące się na regale najbliżej wyjścia, zabierał je z półki, po czym szybko wybiegał z galerii - dodaje.
Mężczyzna został rozpoznany przez policjantów w czwartek na ulicy Drużbickiego. - 28-latek został zatrzymany i doprowadzony do miejscowej jednostki. Śledczy zgromadzili przeciwko niemu materiał dowodowy, który był podstawą do przedstawienia 9 zarzutów za kradzieże perfum na łączną kwotę blisko 12 tysięcy złotych.
Mężczyzna był już wcześniej karany za kradzieże. Grozi mu do 5 lat więzienia.