Termy Maltańskie po uruchomieniu kasy dla zaszczepionych posądzane o dyskryminację
Na Facebooku Term zawrzało.
Już w piątek pisaliśmy o uruchomieniu w Termach Maltańskich kasy dla osób zaszczepionych. Szybko okazało się, że oczekiwanie na wejście do obiektu bez posiadania przy sobie zaświadczenia o szczepieniu trwa zdecydowanie dłużej. - W normalnej kolejce stoi się 40 minut, a dla zaszczepionych do 5 minut - pisał nasz Czytelnik Przemysław.
Decyzja o wprowadzeniu kasy dla zaszczepionych wielu osobom się nie spodobała. Na facebookowym profilu Term Maltańskich pojawiały się komentarze od osób, które groziły, że nie odwiedzą więcej obiektu, bo czują się dyskryminowane. Termy zablokowały więc możliwość komentowania. - Ze względu na liczne komentarze zarzucające nam dyskryminację, a nawet działania rasistowskie oraz ataki komentujących na siebie nawzajem, wyłączyliśmy możliwość komentowania. Chcielibyśmy wyraźnie zaznaczyć, że decyzja dotycząca otwarcia dodatkowej kasy dla osób zaszczepionych jest spowodowana brakiem decyzji o zwiększeniu limitów maksymalnej frekwencji dla naszej branży. Wpuszczanie osób zaszczepionych powyżej limitu 50%, to jedyna możliwość by więcej z Was mogło Cieszyć się pobytem w naszych basenach i saunach - poinformował aquapark na Facebooku.
Otrzymaliśmy też wymownego maila w tej sprawie, który prawdopodobnie także trafił do Term Maltańskich. - Jako poznaniak nigdy Wam tego nie daruje jak segregujecie Polaków. Ktoś kto jest niezaszczepiony ma być gorzej traktowany niż ten zaszczepiony? Gardzę wami i termami. Moja noga od dzisiaj nigdy nie stanie na waszej pływalni. Będę namawiał gorąco wszystkich moich przyjaciół i znajomych. Info pójdzie w świat. Na światło dzienne wychodzą nowe brudy na temat "szczepionki". Wkrótce się przekonacie jaki popełniliście wielki błąd - napisano w wiadomości.
Najpopularniejsze komentarze