Winiary: mężczyzna zaatakował kobietę na ulicy
Do zdarzenia miało dojść na Winiarach.
Ostrzeżenie pojawiło się na facebookowym profilu "Spotted: MPK Poznań". Autorka opisuje, że w niedzielę przed 3.00 nad ranem jechała tramwajem. Wysiadła z niego na Słowiańskiej i szła w stronę Winiar. - Typ wyszedł ze mną na Słowiańskiej i szedł od przystanku, przy Kaplicy św. Michała Archanioła złapał mnie od tyłu blokując na szczęście tylko jedną rękę i zaczął mnie obmacywać, zostałam uderzona w tyłek dwa razy - pisze kobieta. - Moją bronią był perfum (pisownia oryginalna - przyp.red.), którym zaczęłam psikać na oślep w niego, krzyczałam głośno pomocy, ale o tej porze to i tak z marnym skutkiem... Chyba w końcu udało mi się trafić, bo typ mnie puścił i coś krzyknął i pobiegł w stronę, skąd przyszliśmy - dodaje.
Jak relacjonuje kobieta, mężczyzna miał mieć niespełna 170 cm, ciemne włosy, lekki zarost i prawdopodobnie ciemną karnację. - Nie pamiętam dokładnie z tego wszystkiego... Nie był Polakiem. Byłam odważna zawsze, ale teraz już nie jestem... Nie wracajcie same i zawsze miejcie coś do obrony! Napisałabym konkretny teren, gdzie uważać, ale typ przyjechał chyba z centrum ze mną tramwajem, więc teoretycznie może wsiąść w tramwaj i za chwilę być w innej części miasta. Uważajcie na siebie! - apeluje.
W opisie nie pojawiła się informacja o tym, czy kobieta zgłosiła sprawę policji. Ponownie apelujemy więc, by takie sytuacje zawsze zgłaszać mundurowym. Tylko w ten sposób jest szansa na to, że uda się ustalić sprawcę.
Najpopularniejsze komentarze