Ktoś strzela z wiatrówki do kotów w Rokietnicy
Ostrzega jeden z mieszkańców.
Na facebookowym profilu Rokietnica wokół nas pojawiła się niepokojąca informacja o kocie postrzelonym z wiatrówki. Do incydentu doszło 19 maja w rejonie ulic Bukowej, Dębowej, Szkolnej, Leśnej w Rokietnicy. - Nie interesuje mnie czy był to wybryk młodej osoby, czy też FANTAZJA starszego pokolenia. Sprawa jest zgłoszona na policję. Strzał został oddany prawdopodobnie z wiatrówki. Kula nadal tkwi w brzuchu mojego członka rodziny. Nie ukrywam, iż kot w stanie krytycznym jest operowany. Dzisiaj został postrzelony mój kot, ale równie dobrze to mógł być każdy z nas, moja mama, czy też twoje dziecko. Dlatego proszę o informacje, jeżeli ktokolwiek widział jakaś osobę , czy też sąsiada bawiącego się wiatrówką. Twórzmy Rokietnicę taką jaką chcemy by była. Miejscem BEZPIECZNYM i przyjaznym dla wszystkich ludzi i zwierząt - apeluje właściciel zwierzęcia.
Post na Facebooku wywołał duże poruszenie wśród mieszkańców Rokietnicy. Dominują słowa oburzenia, choć nie brakuje też uwag o... kotach, które zanieczyszczają odchodami przydomowe ogródki i piaskownice, w których bawią się dzieci.
Najpopularniejsze komentarze