Z Parku Szelągowskiego ma zniknąć kilkadziesiąt drzew. Bo rosną nad kolektorem
Wycinkę chce przeprowadzić Aquanet.
Jak informuje Gazeta Wyborcza, na 36 drzewach rosnących w Parku Szelągowskim, przy Wartostradzie, pojawiły się oznaczenia wykonane farbą. Okazało się, że oznaczenie wykonali pracownicy Aquanetu. Powód? Drzewa rosną nad lub w bezpośrednim sąsiedztwie kolektora odprowadzającego ścieki do Centralnej Oczyszczalni Ścieków. Korzenie drzew mają stanowić poważne zagrożenie dla rurociągu. Poznań nie chce powtórzyć scenariusza Warszawy (awaria w oczyszczalni ścieków Czajka, co spowodowało, że ścieki płynęły rzeką) i dlatego chce już teraz działać wyprzedzająco.
Aquanet już wie, że na drzewach nie ma żadnych gniazd ptaków chronionych. Teraz ma wystąpić do Urzędu Miasta oraz Urzędu Marszałkowskiego z wnioskiem o uzyskanie pozwolenia na wycinkę. Interwencję w tej sprawie już zapowiedzieli miejscy aktywiści.
Najpopularniejsze komentarze