Reklama

Dwa psy zagryzły maltańczyka w lesie pod Poznaniem

Zdjęcie ilustracyjne | fot. fot. Pezibear / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. fot. Pezibear / pixabay.com

Do zdarzenia doszło w Borówcu.

Sprawę opisuje portal gminakornik.pl. W sobotę około 10.00 na maltańczyka spacerującego ze swoim właścicielem rzuciły się dwa mastiffy. Właścicielka maltańczyka, który nie przeżył ataku większych od niego psów, szuka obecnie właściciela agresywnych zwierząt.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA

Ogłoszenia pojawiły się na lokalnych facebookowych grupach. Właścicielka psa wyjaśnia w nich, że agresywne mastify były brązowe i duże. Mężczyzna, który z nimi spacerował ma być łysy, w wieku około 50 lat i ma mieć około 170 cm wzrostu. Psy miały być trzymane na czerwonych smyczach.

- Mąż został pogryziony próbując ratować naszego pieska. Aż się boję pomyśleć, co by było, gdybym to ja tam była z ośmioletnią córką - napisała.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
23.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro