Reklama
Reklama

Tysiące ulotek podważających zasadność szczepień za wycieraczkami poznańskich aut

fot. Patrycja
fot. Patrycja

Pojawiły się m.in. na Piątkowie.

W tej sprawie napisała do nas czytelniczka. - Dzisiaj idąc do samochodu znalazłam za wycieraczką taką karteczkę. I szlag mnie trafił. Nie interesują mnie poglądy antyszczepionkowców. Jeśli ktoś nie chce się szczepić - ok, niech się nie szczepi, drogą wolna. Ja na przykład nie jem mięsa, ale nie wydaję pieniędzy na drukowanie tysięcy ulotek z drastycznymi argumentami, żeby z misją zbawienia świata wciskać ludziom do samochodów, czy skrzynek pocztowych. Mogę za to zaprosić kogoś na dobrą kawusię i z szacunkiem do drugiej osoby na spokojnie porozmawiać o naszych poglądach. Lub o czymkolwiek innym, ale nie narzucam nikomu moich poglądów. Tak samo mój stosunek do szczepionek zostawiam dla siebie i nie atakuję nikogo, kto się ze mną nie zgadza - pisze Patrycja. - Bez względu na wszystko, taka propaganda robi ludziom sieczkę w głowie, szczególnie starszym i schorowanym. Ze strachu nie będą się szczepić i covid ich wszystkich wykończy. Nawet jeśli odporność ma się utrzymywać tylko kilka miesięcy, warto zaszczepić swoich dziadków. Swoją drogą skąd ci ludzie mieli tyle kasy, żeby na dobrym papierze wydrukować tysiące ulotek? I czy mogą w ten sposób bezkarnie wykorzystywać logo GOV - dopytuje.

Na ulotkach rzeczywiście widać duży napis gov.pl, a z tekstu na nich zawartego można się dowiedzieć m.in. o zgonach poszczepiennych, a także o tym, by "nie narażać siebie i swoich bliskich na niebezpieczeństwo". Autorzy ostrzegają więc przed szczepieniami. Nie wiadomo, kto stoi za ulotkami.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
11.40 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro