Ulica Wilczak zamknięta: "Armagedon komunikacyjny"
W weekend wprowadzono zmiany w organizacji ruchu w rejonie budowanej trasy tramwajowej na Naramowice.
Jak informuje nasz czytelnik, w rejonie zamkniętego odcinka ulicy Wilczak tworzą się obecnie ogromne korki. - Armagedon komunikacyjny - podsumowuje.
Poniedziałek jest pierwszym dniem roboczym po wprowadzeniu zmian. - Dobrą wiadomością jest przywrócenie dwukierunkowego przejazdu przez ul. Słowiańską w rejonie pętli, bo torowisko tramwajowe przecinające ulicę zostało już zamontowane. Druga dobra wiadomość to otwarcie ul. Naramowickiej jednokierunkowo na odcinku od Wilczaka do ul. Serbskiej. Kierowcy korzystać będą z wyremontowanej części ulicy. Musimy zamknąć jednak fragment ul. Wilczak - wyjaśniał w ubiegłym tygodniu Grzegorz Bubula, wiceprezes zarządu spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
To właśnie zamknięcie ulicy Wilczak pomiędzy ulicami Ugory i Szelągowską komplikuje sytuację kierowców w tym rejonie. Wyznaczono objazdy. Z ul. Szelągowskiej w kierunku mostu Lecha można przejechać przez ulice Naramowicką i Serbską. W odwrotnym kierunku, czyli do centrum z mostu Lecha, przejedziemy z ul. Serbskiej przez rondo Solidarności oraz ulice Murawa i Słowiańską do Szelągowskiej.
Więcej o zmianach pisaliśmy TUTAJ.
Najpopularniejsze komentarze