Reklama
Reklama

Repatrianci z Kazachstanu przyjechali do Poznania. Przekazano im 2-pokojowe mieszkanie

fot. UMP
fot. UMP

Kolejna rodzina repatriantów ze Wschodu zamieszkała w Poznaniu.

Ksenia i Włodzimierz oraz ich dziesięcioletni syn Gleb przyjechali z kazachskiej Karagandy. Zaproszono ich dzięki odpowiedniej uchwale rady miasta, pozwalającej przyjąć do 5 takich rodzin rocznie. W środę repatrianci otrzymali klucze do swojego nowego domu.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

- Cieszę się, że możemy przywitać państwa w Poznaniu. Mam nadzieję, że już niedługo poczujecie się tu jak u siebie - mówił Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta miasta.

Przekazane 2-pokojowe mieszkanie pochodzi z zasobów ZKZL. Dzięki środkom od wojewody wielkopolskiego zostało wyremontowane, a posiłki na pierwsze dni pobytu repatriantów w ojczyźnie zapewniła Caritas.

- Małżonkowie są polskiego pochodzenia. Ojciec pana Włodzimierza jest Polakiem z Wileńszczyzny, natomiast pradziadkowie pani Kseni zostali wywiezieni w 1936 roku z okolic Kamieńca Podolskiego w stepy północnego Kazachstanu - wyjaśnił urząd miasta.

Rodzina miała pojawić się w Poznaniu już w zeszłym roku, ale na przeszkodzie stanęła pandemia. Teraz wszystko udało się dopiąć, a dzięki negatywnym testom na koronawirusa cała trójka uniknie kwarantanny.

Repatriantów objęto wsparciem pracownika socjalnego, który pomoże im m.in. w różnego rodzaju formalnościach. Przez dwa lata mogą oni liczyć także na specjalne świadczenie od miasta.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
14.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro