Chory na serce 60-latek koczował w altance. Pomogli mu strażnicy miejscy
Dodano poniedziałek, 22.02.2021 r., godz. 08.04
W okresie zimowym poznańscy strażnicy miejscy zwracają szczególną uwagę na osoby bezdomne.
Funkcjonariusze z referatu Jeżyce zostali skierowani na interwencję w rejonie ulicy Lechickiej, gdzie w altance koczował bezdomny.
- W trakcie rozmowy ze strażnikami 60-latek uskarżał się na ból w klatce piersiowej oraz nogi, do tego kaszlał i oświadczył, że leczy się na serce. Na nodze miał założony gips. Okazało się, że dzień wcześniej został wypisany ze szpitala z rozpoznaniem urazu stawu skokowego - relacjonował Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła mężczyznę do szpitala. 60-latek nie wróci już do altanki. Wyraził on chęć skorzystania z pomocy ośrodka dla bezdomnych i trafi do placówki przy ul. Kobylepole.