Lech - Śląsk: nowy napastnik może zadebiutować w Kolejorzu. Część piłkarzy wciąż poza składem
W niedzielę Lech Poznań podejmie przy Bułgarskiej zespół Śląska Wrocław.
Będzie to spotkanie drużyn, które w 2021 roku nie wygrały jeszcze meczu ligowego. Fani Kolejorza liczą, że ich ulubieńcy w końcu się przełamią. Bardzo możliwe, że nowym kolegom spróbuje pomóc w tym Aron Johannsson. Pozyskany niedawno napastnik nie mógł zagrać w Płocku, ponieważ pojawiły się problemy z rejestracją. Teraz wszystko jest już w porządku i jak przekazał na piątkowej konferencji prasowej Dariusz Żuraw, piłkarz będzie do jego dyspozycji.
Do treningów z zespołem w poniedziałek wrócił Thomas Rogne. To zwiększy pole manewru na środku obrony i bardzo możliwe, że miejsce w składzie straci ktoś z dwójki Antonio Milić - Tomasz Dejewski.
- W piątek do treningów z zespołem wróci Bartosz Salamon - zakomunikował szkoleniowiec Kolejorza. To jednak nie przesądza jeszcze jego zdolności do gry w niedzielnym spotkaniu.
Kolejny ze środkowych obrońców, Lubomir Satka, powinien dołączyć do kolegów w nadchodzącym tygodniu. Podobnie wygląda sytuacja Mikaela Ishaka.
Początek niedzielnego spotkania o 17:30.