Jest wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku na Michałowie
Sąd wymierzył sprawcy najsurowszą karę.
19 kwietnia 2020 roku na ulicy Michałowo w Poznaniu samochód osobowy uderzył w drzewo i inny zaparkowany w tym miejscu samochód. W wyniku wypadku zginęły dwie osoby - dwóch pasażerów. Jeden zginął na miejscu, a drugi zmarł w szpitalu. Kierowca auta, Sebastian W., oddalił się z miejsca zdarzenia. Odnaleźli go policjanci. Ukrywał się w pobliskim lesie mając 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kierowca trafił do aresztu. Usłyszał zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku samochodowego, w wyniku którego śmierć poniosły dwie osoby. Dodatkowo odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz fakt, że nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. Groziło mu do 12 lat więzienia.
Jak informuje dziś Głos Wielkopolski, Sebastian W. usłyszał już wyrok w swojej sprawie. Najwyższy z możliwych - 12 lat więzienia. Dodatkowo mężczyzna ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i musi zapłacić 30 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym, a także po kilkanaście tysięcy złotych rodzinom ofiar.
Wyrok nie jest prawomocny. Mężczyzna w przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.