Branża fitness zapowiada otwarcie 1 lutego. Niezależnie od decyzji rządu
Nie tylko branża gastronomiczna się przeciwko obostrzeniom.
W ostatnich dniach w mediach pojawiają się kolejne informacje o otwieranych restauracjach. Tym śladem zamierza pójść również branża fitness.
Zgodnie z obecnymi obostrzeniami m.in. siłownie i baseny będą zamknięte do 31 stycznia, ale przedstawiciele rządu w kolejnych wypowiedziach nie ukrywali, że takie miejsca mogą liczyć na wznowienie działalności jako jedne z ostatnich.
W poniedziałek Polska Federacja Fitness poinformowała, że nie ma zamiaru dłużej czekać. - 1 lutego otwieramy branżę fitness - bez względu na decyzję rządu w kwestii dalszych obostrzeń - czytamy w komunikacie.
Federacja zapewnia wsparcie prawne i merytoryczne wszystkim przedsiębiorcom, którzy zdecydują się na otwarcie swoich lokali. Siłownie mają działać ponadto w podwyższonym reżimie sanitarnym (m.in. jedna osoba na 12 mkw.).
Na razie nie wiadomo ile firm włączy się do akcji. Część siłowni już wcześniej omijała obostrzenia, jednak nowa wersja rozporządzenia, wprowadzono pod koniec grudnia, znacznie to utrudniła.
Rząd już zagroził przedsiębiorcom otwierającym lokale m.in. utratą wsparcia z tytułu tarcz finansowych.
Najpopularniejsze komentarze