Czy w Wielkopolsce powstanie elektrownia atomowa?
Czy w Klempiczu powstanie pierwsza w Polsce elektrownia atomowa? Tego jeszcze niewiadomo. Ale jasne jest, że projekt wzbudza wiele kontrowersji i sprzeciw mieszkańców.
W latach osiemdziesiątych miała powstać pierwsza elektrownia atomowa w naszym kraju - w Żarnowcu. Miał to być początek projektu, którego celem było zrealizowanie polskiego programu energetyki jądrowej. Po Żarnowcu, kolejną elektrownią, miała być Elektrownia Jądrowa Warta w Klempiczu. Po 1989 roku budowę elektrowni w Żarnowcu wstrzymano. Spowodowane to było nie tylko zmianami ekologicznymi w Polsce, ale również protestami ekologów i negatywnym stosunkiem mieszkańców do projektu, który nasilił się po wybuchu w elektrowni w Czarnobylu.
Dziś propozycja budowy elektrowni atomowej powraca. Sytuacja energetyczna kraju zmusza rząd do szukania nowych, bardziej ekologicznych sposobów na pozyskiwanie energii. Pod uwagę branych jest dziesięć lokalizacji, w których mogą powstać elektrownie. Oprócz Klempicza,w naszym województwie proponuje się inną lokalizację - Nowe Miasto.
W Klempiczu, już w latach osiemdziesiątych, poczyniono przygotowania pod budowę przyszłej elektrowni. Kilka lat temu dla tej inwestycji wykupiono grunty - 12 hektarów. Są tam również krzyżujące się linie energetyczne.Dzisiaj te grunty należą do prywatnych przedsiębiorstw. Część przestrzeni jest już nawet zagospodarowana. Ale to nie stanowi problemu dla państwa. Gdy chciano zbudować elektrownię w Żarnowcu - wysiedlono wioskę.
Klempicz jest oddalony o 60 kilometrów od Poznania. To daleko i blisko zarazem. Z jednej strony posiadanie nowoczesnej elektrowni jądrowej tak blisko jest prestiżem. Z drugiej strony, po katastrofie w Czarnobylu, może to być dużym zagrożeniem nawet dla mieszkańców Poznania.