Radna PiS straciła stanowisko za nazwanie uczestników Strajku Kobiet "zwyrodniałą swołoczą"
Chodzi o Lidię Dudziak, która od lat była szefową Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki w poznańskiej Radzie Miasta.
Radna Prawa i Sprawiedliwości straciła stanowisko w poniedziałek. O jej odwoływanie wnioskowali członkowie klubu Koalicji Obywatelskiej. Jak tłumaczył Bartłomiej Ignaszewski z Nowoczesnej, miejscy radni mają wiele negatywnych odczuć co do prowadzenia posiedzeń przez Lidię Dudziak, ale kluczowy okazał się wpis radnej na portalu społecznościowym, w którym nazwała uczestników protestów po decyzji TK "zwyrodniałą swołoczą opętaną przez diabła".
Lidia Dudziak wyjaśniała podczas posiedzenia komisji, że to była wypowiedź na prywatnym profilu i dotyczyła ona konkretnego zdarzenia - wtargnięcia do kościoła. Apelowała, by skupić się na jej działalności związanej z poznańskim sportem, a nie prywatnych wpisach w mediach społecznościowych.
Radni PiS nie kryli zdziwienia i oburzenia wnioskiem o odwołanie Lidii Dudziak. Zdaniem Mateusza Rozmiarka z PiS, Dudziak jest najlepszą przewodniczącą komisji "sportowej" w historii. W obronie radnej stanęła też Halina Owsianna ze Wspólnego Poznania. Jej zdaniem po powstaniu w Radzie Miasta nowego klubu (Wspólny Poznań) powinno się ustalić nowe komisji i wybrać ich przewodniczących. Z decyzją o odwołaniu Dudziak powinno się więc wstrzymać.
Ostatecznie jednak radni przegłosowali odwołanie radnej PiS stosunkiem głosów 9 do 7. Nowy przewodniczący komisji nie został jeszcze wybrany. Radny PiS Michał Grześ, który słynie z dosadnych wypowiedzi, podsumował Grzegorza Ganowicza (przewodniczącego Rady Miasta) mówiąc, że "się zeszmacił".
Najpopularniejsze komentarze