Kolejny dzień protestów. "Musimy walczyć o godne życie i nasze prawa!"
Protestujący znów spotkają się na placu Wolności.
To już dziewiąty dzień protestów po decyzji TK w sprawie aborcji. Cześć Polaków wyszła na ulice w ten sposób przeciwstawiając się zapisowi odnośnie przerwania ciąży, kiedy np. badania prenatalne wskazywały na duże prawdopodobieństwo nieodwracalnego upośledzenia płodu albo choroby, która zagraża jego życiu. Protesty nie cichną. Dziś znów zapowiedziana jest akcja na placu Wolności.
Władza od lat działa bezkarnie, nie tylko w temacie aborcji, ale również w każdym innym aspekcie naszego życia. Musimy się organizować na co dzień i walczyć o godne życie i nasze prawa! To walka o zdrowie kobiet, o dostęp do legalnej i bezpiecznej aborcji, do badań lekarskich, wsparcia, a przeciw przymuszaniu do rodzenia i traktowania kobiet, jako żywe inkubatory, bez praw i podmiotowości - piszą organizatorzy dzisiejszego protestu.
Zaostrzanie przepisów antyaborcyjnych uderza w najbiedniejsze kobiety, to one borykając się często z problemami lokalowymi, nie będą mogły pozwolić sobie na dokonanie zabiegu w innym kraju, albo prywatnej klinice, o nich należy pamiętać walcząc dziś i im należy się wsparcie i solidarność. Aborcja jest podstawowym prawem socjalnym, a jej zaostrzenie to pogłębianie nierówności społecznych. Do zobaczenia na ulicy! - dodają.
Protest rozpocznie się o godzinie 19:00.
Wcześniej, bo już od 10:00 na Cytadeli trwa akcja "#WyrokNaKobiety Wieszamy czarne pranie". Chcemy wyrazić swój sprzeciw w inny niż dotychczas sposób. Dnia 31 października spotkajmy się w Parku Cytadela, aby zawiesić na znak protestu czarne pranie. Zapraszamy od godziny 10:00 do 20:00. Każdy jest mile widziany. Każdy może dowiesić do naszego prania coś swojego - zachęcali organizatorzy.
Najpopularniejsze komentarze