Sąsiedzi pokłócili się na schodach o psy. 59-latek nie przeżył
Właśnie postawiono zarzut w tej sprawie.
W czerwcu bieżącego roku dwóch mieszkańców bloku przy ulicy Paderewskiego w Ostrowie Wielkopolskim pokłóciło się na klatce schodowej. Jak przypominają faktykaliskie.pl, 59-latek z partnerką wracali ze swoimi psami do domu. Zostali zaczepieni przez sąsiada, który nie lubił ich psów. Doszło do szarpaniny i kłótni, w trakcie której mężczyzna uderzył w głowę 59-latka doprowadzając do jego upadku. Kopał go m.in. po głowie.
Na miejsce wezwano karetkę, ale sprawca pobicia nie współpracował z dyspozytorem. Nie ułożył wymagającego pomocy człowieka w bezpiecznej pozycji, nie pozwalał innym osobom dojść do rannego. 59-latka nie udało się uratować.
Z ustaleń śledczych wynika, że 61-latek swoim zachowań po pobiciu sąsiada (nie udzieleniem mu pomocy) przyczynił się do jego śmierci. Dodatkowo agresor miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Przyznał się do winy i zapowiedział, że dobrowolnie podda się karze - roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywny w wysokości 20 000 złotych. Rodzinie zmarłego chce zapłacić 5000 złotych. Sąd zdecyduje, czy przystanie na taką propozycję.
Najpopularniejsze komentarze