Lech - Benfica: pod hotelem gości urządzono nocny pokaz fajerwerków
Do nietypowego zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek.
Piłkarze Benfiki Lizbona, którzy wieczorem zagrają przy Bułgarskiej z Lechem Poznań, przylecieli do Polski w środę. Portugalski klub na miejsce zakwaterowania wybrał hotel Sheraton, zapewniający dobry dojazd autokarem na stadion.
Miejsce odpoczynku gości nie było tajemnicą, więc niektórzy postanowili zrobić z tego użytek. W nocy pod oknami hotelu urządzono pokaz sztucznych ogni, generując przy tym oczywiście sporo hałasu.
- Hehe ojoj, czyżby falstart miejskiego sylwestra? Czy może piłkarze Benfiki świętowali np. urodziny jednego z nich? Ale żeby tak w noc przed meczem z naszym Wielkim Lechem? Kolejorz grać na całego i walczyć do upadłego! - napisali na swoim Facebooku ratajscy fanatycy.
Uprzykrzanie w ten sposób życia rywalom to w futbolu niemal chleba powszedni. Podobną próbę w stosunku do piłkarzy Lecha podjęli niedawno fani Hammarby - na niewiele się to zdało, ponieważ Kolejorz z łatwością wyeliminował Szwedów, którzy dzisiaj fazę grupową Ligi Europy mogą oglądać jedynie w telewizji.
Najpopularniejsze komentarze