Os. Lecha: w mieszkaniu, gdzie znaleziono węże była też nielegalna broń
Policjanci weszli do mieszkania na os. Lecha w Poznaniu w poniedziałek.
Jak już wczoraj informowaliśmy policjanci poprosili pracowników ZOO o pomoc po tym, jak okazało się, że w mieszkaniu które przeszukiwali znajdowały egzotyczne gady. Dziś rzeczniczka poznańskiego ogrodu rozmawiała z dziennikarzami RMF FM zapewniła, że węże są bezpieczne i znajdują się w poznańskim Starym ZOO.
Okazało się, że było tam 11 węży, głównie pytony i anakondy. Niektóre okazy były naprawdę duże - największy pyton, prawdopodobnie tygrysi ciemnoskóry wersji albinos, miał ponad 5 metrów długości i 30 kg wagi - podała w rozmowie z radiem Małgorzata Chodyła. Dodała też, że w mieszkaniu znaleziono również egzotyczne żaby, warana pustynnego i ślimaka.
Z kolei mł. insp. Andrzej Borowiak, oficer prasowy wielkopolskiej policji w rozmowie z PAP przyznał, że w mieszkaniu zabezpieczono nielegalną broń i amunicję. W sprawie zatrzymany został mężczyzna. Funkcjonariusze na razie nie informują szczegółowo o prowadzonych na Ratajach działaniach.