Paweł Tomczyk wypożyczony do ligowego rywala Lecha Poznań. Umowa zawiera klauzulę pierwokupu
Paweł Tomczyk sezon 2020/21 spędzi na wypożyczeniu w Stali Mielec.
Klub z Bułgarskiej poinformował o przedłużeniu umowy wychowanka do czerwca 2022 roku oraz jego wypożyczeniu do beniaminka PKO BP Ekstraklasy.
Tomczyk w minionym sezonie zaliczył 17 występów w pierwszym zespole Kolejorza, ale spędził na boisku zaledwie 340 minut, zdobywając w tym czasie 3 bramki. Do tego należy doliczyć 12 meczów i 6 trafień w drugoligowych rezerwach, ale taka rola nie zadowala piłkarza, stąd decyzja o wypożyczeniu. W Stali napastnik powinien mieć więcej okazji do zademonstrowania swoich umiejętności, a osoba trenera Dariusza Skrzypczaka to kolejny argument przemawiający za przenosinami do Mielca.
Stal zapewniła sobie klauzulę pierwokupu piłkarza.
- Przed rozpoczęciem nowego sezonu do Lecha przyszedł Mikael Ishak, który niewątpliwie będzie numerem jeden w naszym ataku. Paweł chcąc regularnie grać, musiałby liczyć się z występami na drugoligowych boiskach, a to za mało, jak na tak doświadczonego napastnika - tłumaczy na łamach lechpoznan.pl dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
22-letni Tomczyk do tej pory 34 razy wystąpił w pierwszym zespole Lecha, notując 5 bramek i 3 asysty. Rok temu rundę wiosenną spędził w Piaście Gliwice (4 mecze i 2 gole), a w sezonie 2017/18 zdobył 12 bramek dla pierwszoligowego wówczas Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Odejście Tomczyka oznacza, że Lech musi znaleźć napastnika będącego zmiennikiem Ishaka. W kadrze jest jeszcze Filip Szymczak, ale jego doświadczenie w pierwszej drużynie jest symboliczne.