Protest na pl. Wolności: "NIE dla legalizacji przemocy domowej"

Manifestacja zaczęła się o godzinie 18:00.
Powodem demonstracji są zapowiedzi PiS i Ordo Iuris dotyczące wypowiedzenia przez Polskę Konwencji Antyprzemocowej. To dokument, którego celem jest zapobieganie i zwalczanie przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej.
Tak, wiemy, że PiS i Ordo Iuris bredzą, że Konwencja nie jest potrzebna, bo odpowiednie zapisy mamy albo możemy mieć w zwykłych ustawach. Chwileczkę, to skoro nasze prawo jest zgodne z Konwencją, to dlaczego mamy ją wypowiadać? No właśnie. Po to, żeby nasze prawo w sposób niezgodny z Konwencją ZMIENIĆ - wyjaśniali organizatorzy.
Fundamentaliści z Ordo Iuris i z PiS celowo nazywają Konwencję Antyprzemocową "konwencją stambulską", żeby ukryć fakt, że dotyczy ona ochrony przed przemocą domową. Jest to część "Agendy Europe" w zakresie strategii językowych przyjętych przez fundamentalistów. Nie pomagajmy im! Mówmy i piszmy o Konwencji Antyprzemocowej, o przemocy domowej, o przemocy w rodzinie, o biciu, znęcaniu się, o ofiarach i katach. Piszmy, jak jest. Działamy! - dodali.
Za manifestacją stoją społecznik Marcin Staniewski, a także Strajk Kobiet.
Najpopularniejsze komentarze