Zlikwidowano samochodową dziuplę. Wpadły dwie osoby
Akcję przeprowadzili policjanci z Bydgoszczy i Poznania.
Funkcjonariusze z Bydgoszczy, we współpracy z poznańskimi policjantami zajmującymi się przestępczością samochodową, badali sprawę grupy przestępczej zajmującej się kradzieżą z włamaniem samochodów na terenie Wielkopolski, Pomorza i Kujaw.
- Pod koniec czerwca jeden z podejrzewanych został zatrzymany przez wielkopolskich policjantów w Gnieźnie. Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku przy kradzieży opla movano, który został skradziony z terenu Szubina (kujawsko-pomorskie). Ta sytuacja pozwoliła na dalsze kroki poznańskich i bydgoskich policjantów - wyjaśnia Przemysław Słomski z KWP w Bydgoszczy.
W ubiegłym tygodniu policjanci "odwiedzili" kilka wytypowanych miejsc na terenie Wielkopolski. - Zatrzymali poszukiwanego do odbycia kary pozbawienia wolności 41-latka. Mężczyzna był jedną z głównych postaci zarządzających grupą przestępczą. Kolejną zatrzymaną osobą był 36-latek. Policjanci znaleźli u niego na posesji części samochodowe pochodzące od trzech kradzionych aut z terenu Polski oraz Niemiec. Łącznie zabezpieczyli ponad 150 różnych elementów samochodowych. Ponadto, w trakcie realizacji odzyskali skradzionego fiata ducato. Podejrzani zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej celi w Bydgoszczy - dodaje.
Grupa działała od początku roku i ma na koncie kradzieże kilkunastu samochodów. 41-latek będzie odpowiadać za kradzieże z włamaniem, a 36-latek za paserstwo. Mężczyźni zostali aresztowani na 3 miesiące. Policjanci zapowiadają, że sprawa ma charakter rozwojowy i możliwe są kolejne zatrzymania.