Reklama

PiS opóźni bon turystyczny. Andrzej Duda nie pochwali się nim przed drugą turą

fot. sarahbernier3140 / Pixabay
fot. sarahbernier3140 / Pixabay

Wszystko wskazuje na to, że Andrzej Duda nie będzie mógł pochwalić się przed drugą turą uchwaleniem przygotowanej przez siebie ustawy.

W czwartek swoje poprawki do bonu turystycznego wprowadził senat. Zaproponowano m.in. zwiększenie świadczenia z 500 do 1000 złotych czy rozszerzenie programu na rencistów i emerytów.

To oczywiście przebicie oferty obozu rządzącego, oznaczającego równocześnie znaczne zwiększenie obciążeń dla budżetu.

Jak informuje RMF FM, politycy PiS chcą zrezygnować ze zwołania w przyszłym tygodniu dodatkowego posiedzenia Sejmu. To właśnie na nim posłowie mieli decydować o ostatecznych losach ustawy - przyjęciu jej w formie zaproponowanej przez Senat lub przez prezydenta.

Według dziennikarzy RMF FM powody są trzy: po pierwsze Sejm musiałby wykreślić poprawki zakładające rozszerzenie programu i zwiększenie wartości bonu, co mogłoby być źle odebrane w przeddzień drugiej tury.

Drugim ma być strach przed "politycznym cyrkiem" ze strony opozycji w kluczowym momencie kampanii.

Trzeci powód to opóźnienie programu: już teraz wiadomo, że program ruszy najwcześniej pod koniec lipca.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie IMGW. Uwaga na drogach!
6℃
-2℃
Poziom opadów:
0.1 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
23.52 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro