Walka z wrakami
Patrole do walki z pijakami na ulicach i porzucone wraki samochodów. Takimi tematami zajmowali się poznańscy radni z komisji bezpieczeństwa. Każdy właściciel auta porzuconego na ulicy może zapłacić nawet pięć tysięcy złotych kary. Straż Miejska co roku wyłapuje 260 takich przypadków. Jeśli właściciela auta nie uda się ustalić, samochody usuwane są na koszt miasta.
Porzucone samochody straszą na poznańskich osiedlach. Co roku około 150 z nich usuwanych jest na koszt miasta. Płaci za to każdy poznaniak.
Pozostawione auta Straż Miejska holuje na parking. Dzień parkowania kosztuje 25 złotych. Jeśli właściciel nie zgłosi sie po swoją własność, samochód wedruje do rzeczoznawcy. Wycena kosztuje 100 złotych. Za przyzwoleniem radnych miasto przejmuje go na własność. I w ten sposób cześciowo pokrywa poniesione koszty. Tymczasem właściciele starych samochodów zamiast pozostawiać je na ulicy, mogę je zutylizowac. Za darmo. Wystarczy skontaktowac sie ze Straża Miejska.
Obok sprawy wraków na komisji bezpieczeństwa radni sprawdzili jak działają patrole antyalkoholowe. Są to patrole opłacane z miejskich pieniędzy. Co roku miasto przeznacza na nie 900 tysięcy złotych.
Patrole pilnują porządku w mieście. Karają tych, którzy spożywają alkohol poza wyznaczonymi miejscami oraz tych, którzy sprzedają go nieletnim.