Tłumy żegnały 16-letniego Dominika, który zmarł po upadku w kaliskim skateparku
Dodano niedziela, 24.05.2020 r., godz. 09.31
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek.
W ostatnim pożegnaniu nastolatka, które odbyło się w piątek w kościele pw. bł. Michała Kozala na Winiarach w Kaliszu, uczestniczyły tłumy. Jak podają faktykaliskie.pl, pojawiło się tutaj kilkaset osób. Tymczasem w skateparku, na terenie którego doszło do tragicznego wypadku, pojawiło się grafitti upamiętniające Dominika, przez znajomych nazywanego Domsonem.
Przypomnijmy, że nastolatek w poniedziałek upadł w skateparku w trakcie jazdy na rowerze. Uderzył głową o betonową ławę. Nie miał kasku, nie udało się go uratować. Z relacji osób, które przebywały wtedy na terenie skateparku ma wynikać, że na drodze chłopaka pojawiła się mała dziewczynka na hulajnodze, którą próbował ominąć. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Najpopularniejsze komentarze