Pomalowali drzwi sołtysowi, który nie chce podać danych osoby zakażonej koronawirusem
Do zdarzenia doszło w Sulęcinku.
Gdy mieszkańcy Sulęcinka w powiecie średzkim dowiedzieli się, że ktoś z ich sąsiadów zakażony jest koronawirusem natychmiast chcieli od sołtysa dowiedzieć się kto. Jak relacjonuje Głos Powiatu Średzkiego Mateusz Ciołek nie zgodził się ujawnić danych osoby zakażonej. Spotkał się po tym z falą hejtu oraz wandalizmem. Na jego drzwiach pojawiły się wulgarne napisy, a wejście do domu zostało obrzucone jajkami.
Do sprawy odniosła się już Rada Sołecka Wsi Sulęcinek. Wyrażamy swój zdecydowany sprzeciw wobec działań niektórych mieszkańców Sulęcinka w związku z wydarzeniami z ostatnich dni - czytamy w oświadczeniu. Osobie (osobom), która była autorem debilnych napisów na drzwiach życzymy powrotu do człowieczeństwa i odkupienia swoich przewinień. Mamy nadzieję, że sprawca (sprawcy) zgłoszą się z przeprosinami do Sołtysa, a w ramach rekompensaty popracują na rzecz Sołectwa - czytamy w oświadczeniu.
Do sprawy odniosła się też policja. Zachowanie łobuzów było po prostu chamskie. Żeby obrzucać jajami drzwi sołtysa Sulęcinka tylko dlatego, że zachował się przyzwoicie i właściwe? Skandal! - komentuje mł. Insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Zachowanie łobuzów było po prostu chamskie. Żeby obrzucać jajami drzwi sołtysa Sulęcinka tylko dlatego, że zachował się przyzwoicie i właściwe? Skandal! https://t.co/3djTPM9nOG
- Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) May 1, 2020
Najpopularniejsze komentarze