4 Afgańczyków i Pakistańczyk przyjechali do Polski z transportem ziemniaków
Mężczyźni próbowali dostać się do naszego kraju nielegalnie.
W sobotę do miejscowości Giecz pod Środą Wielkopolską przyjechał transport ziemniaków z Grecji. - Pracownicy firmy zauważyli pięciu mężczyzn o śniadej karnacji. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy policji ze Środy Wielkopolskiej. Okazało się, że czterech mężczyzn to obywatele Afganistanu, a jeden pochodzi z Pakistanu. Wszyscy do Polski przyjechali w naczepie polskiego pojazdu ciężarowego, kierowanego przez polskiego kierowcę - wyjaśnia Joanna Konieczniak ze straży granicznej.
Cudzoziemcy w wieku od 24 do 39 lat weszli do naczepy z ziemniaki w miejscowości Lehena Illias w Grecji, na stacji benzynowej. Byli przekonani, że ciężarówka będzie jechać przez Niemcy do Francji. Tymczasem dotarli do Polski, przez Bułgarię, Rumunię i Słowację. - Zostali przekazani funkcjonariuszom SG z placówki w Poznaniu-Ławicy. Z uwagi na ich nielegalny pobyt na terytorium Polski Komendant PSG w Poznaniu-Ławicy wszczął na wniosek Komendanta Powiatowego Policji w Środzie Wielkopolskiej postępowania administracyjne, w celu wydania cudzoziemcom decyzji, na podstawie, których będą musieli wyjechać z Polski. W trakcie ich przesłuchania ustalono dodatkowo, że do Grecji przedostali się przez Iran i Turcję - dodaje.
Mężczyźni, decyzją sądu, zostali umieszczeni w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Lesznowoli, gdzie spędzą najbliższe 3 miesiące. Przejdą tam także obowiązkową kwarantannę.